Share on facebook
Share on twitter
Share on pinterest
Share on tumblr
share
Share on facebook
Share on twitter
Share on pinterest
Share on tumblr
buy
Share on facebook
Share on twitter
Share on pinterest
Share on tumblr

Sprzęglak

Automobilus Cutasus

Miejsce Występowania Gatunku: Wnętrza samochodów. Szczególnie auta sportowe, o dużej ilości koni mechanicznych.

Chochlik? A na co to komu!

Są takie istoty, które powstały tylko po to, abyśmy my Słowianie w niedoli trwali. Tylko ku naszemu utrapieniu zostały stworzone i pożytku z nich nie ma żadnego.

Czy tak jest ze złośliwości Bogów, czy może sami sobie zasłużyliśmy na takie kary? – tego nie wiadomo.

Jednak kiedy tylko nasze pierwsze plemiona pojawiły się na tych terenach, zmagać im się przyszło z wieloma złośliwymi gnidami, a w zmaganiach tych radzono sobie raz lepiej, raz gorzej.

Z chochlikami – bo rzecz jest akurat o nich – jest tak, że nie ma za bardzo jak sobie z nimi poradzić.

Są jak pryszcz na pośladku i wyrzut sumienia na raz.

Ciężko się wyzbyć.

Nie wszystkie chochliki dorobiły się własnej nazwy gatunkowej czy profesjonalnych badań. Jest ich za dużo, by za nimi nadążyć. Zresztą, większość z nich najczęściej pozostaje zupełnie niewidzialnymi przez całą swoją niecną działalność.

Dlatego bywa i tak, że biedny człowiek jest nieświadomy, że przykrości w jego żywocie są wynikiem aktywności tego małego demona. Natomiast jest taki jeden, który jest doskonale i szeroko znany na Słowiańszczyźnie.

Jego gatunek szybko się rozmnożył, wcielając w jeden profil zachowań i wyglądu. Tworząc chochlika wrednego, szelmowskiego i człowiekowi złośliwego jak mało co.

Oczywiście, że Sprzęglak.

Zapewne Wy co już go znacie, dawno sobie poszliście, gdyż po co tu o Sprzęglaku rozprawiać i zły los kusić? Wypada jednak co nieco o nim opowiedzieć tym z Was, Drodzy Słowianie, co jeszcze nie mieli wątpliwej przyjemności go poznać lub byli go nieświadomi. Ot, choćby dla przestrogi.

Badania dowodzą, iż te chochliki wylęgają się głównie ze starej wody w butelce, błota i resztek jedzenia, które w kabinie samochodowej pozostawiono na dłuższy czas. Zaś bywa i tak, że nawet w czystym aucie Sprzęglak się pojawi.
Może z zakażonego pojazdu do Was przeskoczyć, gdy zaparkujecie obok lub zatrzymacie się na światłach. Zdarza się też, że jego zarodki jakiś gość Wam na butach przyniesie. Dlatego nawet właściciel czystego i porządnego samochodu, może się dorobić tego chochlika.

Dane, które napływają z całej Słowiańszczyzny świadczą, że Sprzęglaki upodobały sobie głównie pojazdy szybkie i mocne, wyposażone w dużą ilość wierzchowców zmechanizowanych. Szczególnie marki samochodów germańskich, z dobrą i błyszczącą blachą oraz motorem głośnym i potężnym. Niestety, to właśnie kierowcy takowych maszyn są najczęściej narażeni na figle tych chochlików.

Nieszczęśnicy.

Nie dość, że w pocie czoła, pracą uczciwą, i to na obczyźnie nieraz, zarobili na ten pojazd klasy wysokiej, albo w zastaw cały swój majątek oddali – to złośliwce takie jak Sprzęglak będą im krew psuć!

“Psiesyny, tyle żem im dał, napracował. A oni zapomli o mnie!” – głos chłopięcy uboża.”

Jeżeli dobrze ducha wychwalicie i karmić będziecie regularnie, to uboże w końcu zawiąże z Wami stałą współpracę.

Statystyki:

Rodzaj:Nowosłowiańskie
Kategoria: Demony
Podkategoria: Chochlik
Gatunek: Sprzęglak (Automobilus Cutasus)
Status Liczebności: Od groma
Nazwa Własna Ilustrowanego Obiektu: Nieznana / Brak

Produkty:

Komentarze:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Publikacja już wkrótce!

Nie przegap nowości! Dołącz do naszego Newslettera!

Magiczna sztuka dostarczona do Twojej skrzynki! Dołącz do grupy i zaoszczędź 5%!

Korzystanie z naszej witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji w Polityka Prywatnośći.